W Roku Wiary pragniemy zwrócić się do wszystkich z wezwaniem: „Otwórzcie drzwi Chrystusowi!„. Nasze rodziny nawiedza kopia obrazu Pana Jezusa Miłosiernego z Sanktuarium Serca Jezusa Miłosiernego w Kaliszu.
Skąd ten obraz?
22 lutego 1931 roku, Pan Jezus objawił się zakonnicy ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, Faustynie Kowalskiej. W „Dzienniczku”, w którym na polecenie spowiednika spisywała swoje „zetknięcia się duszy z Bogiem”, opisała tak to spotkanie: „Wieczorem, kiedy byłam w celi, ujrzałam Pana Jezusa ubranego w szacie białej. Jedna ręka wzniesiona do błogosławieństwa, a druga dotykała szaty na piersiach. Z uchylenia szaty na piersiach wychodziły dwa wielkie promienie, jeden czerwony, a drugi blady. W milczeniu wpatrywałam się w Pana, dusza moja była przejęta bojaźnią, ale i radością wielką. Po chwili powiedział mi Jezus: wymaluj obraz według rysunku, który widzisz z podpisem: Jezu, ufam Tobie. Pragnę, aby ten obraz czczono najpierw w kaplicy waszej i na całym świecie. Obiecuję, że dusza, która czcić będzie ten obraz, nie zginie. Obiecuję także, już tu na ziemi zwycięstwo nad nieprzyjaciółmi, a szczególnie w godzinę śmierci. Ja sam bronić ją będę jako swej chwały.”
Bł ks. Michał Sopoćko, spowiednik św. Siostry Faustyny Kowalskiej, ogłosił w roku 1954 konkurs na nowy obraz Jezusa Miłosiernego, ukazującego się Apostołom w dniu zmartwychwstania i ustanowienia sakramentu pojednania. Spośród zgłoszonych do konkursu prac Artystyczna Komisja Arcybiskupia w Krakowie wybrała wizerunek autorstwa prof. Ludomira Sleńdzińskiego, rektora Politechniki Krakowskiej, namalowany według wskazówek ks. Sopoćko. Obraz przedstawia Zbawiciela wchodzącego przez zamknięte drzwi do Wieczernika. Jego prawa ręka błogosławi patrzącego, a lewa uchyla szatę w okolicy niewidocznego serca, skąd wychodzą dwa promienie – blady i czerwony. Wymowa teologiczna przedstawienia jest taka, jak zapisała s. Faustyna w swoim „Dzienniczku”: „blady promień oznacza Wodę, która usprawiedliwia dusze; czerwony oznacza Krew, która jest życiem dusz. (…) Te dwa promienie wyszły z wnętrzności Miłosierdzia mojego wówczas, kiedy Konające Serce Moje zostało włócznią otwarte na krzyżu”. Bł. Ksiądz Sopoćko, idąc za nauką Ojców Kościoła, widzi w nich symbol sakramentów świętych. Blady promień to usprawiedliwienie w sakramencie chrztu i pokuty, natomiast czerwony oznacza pozostałe sakramenty, umacniające i wzbogacające życie Boże w duszy.
Jak się przygotować?
- Dobrze, aby wszyscy członkowie rodziny byli w stanie łaski uświęcającej, a w dniu przyjęcia obrazu (lub innego dogodnego dnia) przystąpili do sakramentu pojednania i uczestniczyli w Mszy świętej.
- W domu należy przygotować stół nakryty obrusem (lub inne godne miejsce, np. na komodzie lub jeśli jest w domu, to na domowym ołtarzyku). Na stole warto postawić świecę, a także położyć egzemplarz Pisma Świętego.
- Na modlitwę w domu można zaprosić przyjaciół, sąsiadów, członków rodziny.
- Nawiedzenie rozpoczyna się około 19.00 (chyba, że z poprzednią rodziną uzgodniono inną godzinę). Zakończenie następuje następnego dnia przed godziną 19 (przekazujemy obraz kolejnej rodzinie).
- Nawiedzenie będzie miało swoje przerwy – na czas przypadających świąt – wówczas przekazujemy obraz do kościoła. Kolejna rodzina po przerwie odbiera obraz ze świątyni, po uzgodnieniu z ks. proboszczem.
- Do obrazu dołączony będzie MODLITEWNIK NAWIEDZENIA (w nim będą wydrukowane materiały duszpasterskie: propozycje modlitw, czytań, śpiewów).
- Najważniejszym momentem nawiedzenia jest wspólne, rodzinne odnowienie wyznania wiary, wg wzorca zamieszczonego w MODLITEWNIKU. Włączamy się poprzez nie w obchody Roku Wiary, przechodząc na nowo „podwoje wiary”, o których pisał Benedykt XVI.
Spodziewamy się wielu łask dla rodzin i domów otwierających drzwi dla Pana Jezusa Miłosiernego. Św. Faustyna usłyszała przecież od NIEGO: „Przez obraz ten udzielać będę wiele łask dla dusz, a przeto niech ma przystęp wszelka dusza do niego”.
Tu możesz pobrać Modlitewnik dla rodzin przyjmujących obraz w formacie PDF